Ruggero Leoncavallo (23. 04. 1857 – 09. 08. 1919) był włoskim kompozytorem operowym. Jego pierwsza opera, Pajace (oryg. I Pagliacci) miała premierę w 1892 roku i wzbudziła sensację. Pierwsze wystawienie tego dzieła okazało się wielkim sukcesem między innymi dzięki temu, że partię głównego bohatera śpiewał popularny tenor Enrico Caruso. Jednak z Pajacami wiąże się także pewna niezbyt przyjemna dla autora sytuacja, która zdarzyła się jakiś czas po premierze.
Kiedy Leoncavallo przebywał w Manchesterze, postanowił wybrać się incognito do teatru, w którym akurat grano wyżej wymienioną operę. Mężczyzna zajmujący miejsce obok niego z zapałem oklaskiwał wykonawców i twierdził, że całość jest arcydziełem. Chcąc dowiedzieć się, czy zachwyt tego jegomościa jest szczery, kompozytor zaczął gwałtownie krytykować własne dzieło. Odezwał się więc:
– Arcydzieło? Nie! Nie jestem tego zdania! Jako muzyk znam się na tym. Ta opera jest niewiele warta. Aria drugiego aktu żywcem wzięta z Berlioza. Duet pierwszego aktu – to kopia Gounoda, a co do finału – to marne naśladownictwo Verdiego.
(Hector Berlioz był francuskim kompozytorem, twórcą symfonii romantycznej; Charles-François Gounod to także Francuz, kompozytor operowy; Giuseppe Verdi również komponował opery, ale wywodził się z Włoch)
Jegomość nie odpowiedział na te zarzuty ani słowem. Jednak następnego dnia główny bohater naszej historii przeraził się, zakupiwszy jeden z najpopularniejszych dzienników Manchesteru. Ciekawe czy zgadniecie co mogło go tak wystraszyć…
Wszystkie zdjęcia pochodzą z Wikipedii, z artykułów poświęconych tym kompozytorom.
Ruggero Leoncavallo (April 23, 1857 – August 9, 1919) was an Italian opera composer. His first opera, Clowns (orig. I Pagliacci) premiered in 1892 and caused a sensation. The first performance of this work proved to be a great success, among others, because the main character’s part was sung by the popular tenor Enrico Caruso. However, Clowns is also associated with a situation that is not very pleasant for the author, which happened sometime after the premiere.
When Leoncavallo was in Manchester, he decided to go incognito to the theatre where the above-mentioned opera was being played. The man taking the seat next to him eagerly applauded the performers and claimed that the whole is a masterpiece. To find out whether the admiration of this guy is sincere, the composer began to criticise his work violently. So he said:
„A masterpiece? No! I do not think so! As a musician, I know this. This opera is not worth much. The aria from the second act was taken straight out of Berlioz. The duo from the first act is a copy of Gounod, and as for the finale – it is a poor imitation of Verdi.”
(Hector Berlioz was a French composer, creator of a romantic symphony; Charles-François Gounod is also a French, an opera composer; Giuseppe Verdi also composed operas but came from Italy)
The gentleman did not answer these allegations even with one word. However, the next day the main character of our history was terrified after buying one of Manchester’s most popular dailies. I wonder if you can guess what could have frightened him so…
All the photos came from Wikipedia, from the articles devoted to these composers.