„Koty są dobre na wszystko”, Franciszek Jan Klimek
"Cats are good for everything", Franciszek Jan Klimek

DOM

Niemal założyć się jestem gotów,
Bo wątpliwości moich to nie budzi,
że, gdzie jest dom szczęśliwych kotów,
tam jest też dom szczęśliwych ludzi.

Piękny wiersz, prawda? Pochodzi on z książki „Koty są dobre na wszystko.” Ci z was, którzy mają lub kiedykolwiek mieli w domu kota, z pewnością zgodzą się z autorem tego utworu – Franciszkiem Janem Klimkiem. Mniej lub bardziej puchate stworzenie, miauczące radośnie kiedy jego ulubiony człowiek wraca do domu… Ciepła kulka futra zwinięta na kolanach tegoż człowieka… Wielkie oczy wpatrzone w miskę, do której właśnie powinno zostać włożone jedzenie… Drapanie w drzwi wejściowe lub balkonowe – „Wypuść mnie! Chcę wyjść na zewnątrz!” Każdy „ludzki niewolnik” kociego rodu dobrze to zna. O tym też  – i nie tylko o tym – pisze Klimek. „Koty są dobre na wszystko” jest zbiorkiem wierszy, których podmiotem lirycznym jest albo kot, albo człowiek kontaktujący się z nim. W niektórych z nich nawiązuje do swoich własnych puchatych towarzyszy, wymieniając ich imiona… Z każdego dzieła bije wielka miłość do tych pięknych zwierząt. Z każdym kolejnym wierszem coraz bardziej utwierdzałam się w przekonaniu, że rację miała Krystyna Sienkiewicz, kiedy w zamieszczonym na początku książki utworze pisała:

Poeto Klimku Franciszku
twoje słowa
to alabastry
brylanty
i złoto
nimi to – pomnik ze spiżu
budujesz kotom

za wyobraźnię twoją
i serce
przyjmij dzięki

Zakończywszy lekturę tego zbiorku, stanowczo stwierdziłam, że muszę zapoznać się z dalszą twórczością pana Klimka. Napisał on około 400 wierszy o kociej tematyce (wydanych w tej i 8 innych książkach)… a jeśli dodać do tego jeszcze około 40 utworów lirycznych o psach – już widzę, że będę miała dużo materiału do czytania.

Okładka książki
(Źródło)

HOME

I’m almost ready to bet
Because it doesn’t raise my doubts
that where is the home of lucky cats,
there is also a home of happy humans.

A beautiful poem, isn’t it? It comes from the book „Cats are good for everything”. Those of you who have or have ever had a cat at home will agree with the author of this work – Franciszek Jan Klimek. A more or less fluffy creature, meowing happily when its favourite human returns home… A warm ball of fur coiled on that human’s lap… Big eyes staring at the bowl in which food should just be inserted… Scratching at the entrance or balcony door – „Let me out! I want to go outside!” Every „human slave” of the feline family knows it well. It is about that – and not only about that – that Klimek writes. „Cats are good for everything” is a collection of poems whose lyrical subject is either a cat or a person contacting him. In some of them, he refers to his own downy companions, listing their names… From each work emanates great love for these beautiful animals. With each subsequent poem, I became more and more convinced that Krystyna Sienkiewicz was right when in the work at the beginning of the book she wrote:

Poet Klimek Franciszek
your words
they are alabasters
diamonds and gold
it is with them that you build – a bronze monument
for cats

for your imagination and heart
accept thanks

Having finished reading this collection, I firmly stated that I must become acquainted with the further work of Mr Klimek. He wrote around 400 poems about feline subjects (published in this one and 8 other books)… and if you add to this around 40 lyrics about dogs – I can see that I will have a lot of reading material.

Cover of the book
(Source)